Piramidy Finansowe – Bernard Madoff, Peter Madoff – ich poprzednicy i naśladowcy
Posted by Marek | Posted in Edukacja finansowa | Posted on 30-06-2012 11:50 am
5
Wczoraj media obiegła informacja, że Peter – młodszy brat Bernarda Madoffa, który był dyrektorem do spraw kontroli legalności w największym ówcześnie „funduszu hedgingowym” przyznał się do winy współtworzenia piramidy finansowej. Czeka go teraz 10 lat więzienia.
Po tym newsie stwierdziłem, że przytoczę swój archiwalny tekst po paru zmianach, dotyczący piramid finansowych, opublikowany wcześniej w EquityMagazine.
W grudniu 2008 roku rynkami finansowymi wstrząsnęła informacja o nadużyciach jakich dokonał amerykański finansista i filantrop Bernard Madoff. W wyniku jego oszustwa straty poniosły między innymi renomowane instytucje finansowe. Z banków, które straciły prowadząc interesy z Madoffem są m.in. brytyjski HSBC, hiszpański Santander, holenderski Fortis, francuski BNP Paribas czy włoski UniCredit. Swój kapitał straciły także organizacje pozarządowe m.in.Wunderkinder Foundation Stevena Spielberga, fundacja laureata Pokojowej Nagrody Nobla Elie Wiesela, fundacja senatora z New Jersey Franka Lautenberga. Organizacja charytatywna Chais Family Foundation z powodu wielkich strat zakończyła swoją działalność. Do innych osób, które zawierzyły Madoffowi należeli m.in. John Malkovich, Kevin Bacon, Burt Ross (były burmistrz miasteczka Fort Lee pod Nowym Jorkiem), Sharon Lissauer (była modelka z Nowego Jorku), George Nierenberg. Jego klienci wywodzili się jednak nie tylko z grup milionerów, lecz także z klasy średniej. Wielu inwestowało w przedsięwzięcie byłego szefa giełdy Nasdaq całe swoje majątki, gdyż był on uważany za inwestycyjnego guru. Po tym jak afera wyszła na jaw z dnia na dzień zostali oni z niczym.
Jak to się zatem stało, że tyle osób i instytucji uwierzyło Madoffowi? Możliwe, że oprócz wysokich stóp zwrotu, czynnikiem który sprawiał, że ludzie tak tłumnie pragnęli inwestować w jego fundusz, był fakt, że nie przyjmował on wpłat od wszystkich. Miało to znamiona elitarności. Prestiżem była możliwość posiadania pieniędzy u niego w funduszu i każdy do tego dążył. Gdy Bernard Madoff został aresztowany przyznał, że jego fundusz był po prostu wielką piramidą finansową i wszelkie marzenia o bogactwie zostały rozwiane.
Piramidy finansowe zwane są również pod nazwą „schemat Ponziego”, od nazwiska włoskiego emigranta, który na początku XX wieku opuścił biedną Italię i przybył do USA, szukać za oceanem lepszego życia. Jego start w „lepszym świecie” jednak nie był udany. Ponzi imał się wielu przedsięwzięć, lecz niektóre były niezgodne z prawem i spędził za nie kilka lat w więzieniu. Pewnego dnia w ręce Ponziego wpadł wysyłkowy katalog, w którym znajdował się jeden ze specjalnych kuponów IRC (International Reply Coupons), umożliwiający bezpłatne przesłanie katalogowego zamówienia. Owy kupon można było wymieniać na znaczki pocztowe, odpowiadające kosztom przesyłki. Charles Ponzi już wiedział jak wykorzysta ten fakt do zdobycia fortuny. Za planami poszło natychmiastowe działanie i poprzez swoja firmę Security Exchange Company, którą założył 26 grudnia 1919 roku, Ponzi kreował wizję niebotycznych zysków i oferował klientom 50% zysku z zaalokowanych pieniędzy. W rzeczywistości jednak handel kuponami był mało intratnym interesem, z którego marża była niska. Zyski dla inwestorów były w rzeczywistości wypłacane z wpłat kolejnych osób. Pomimo, iż wielu zastanawiało to, jak można się tak szybko dorobić tak dużej fortuny proceder trwał w najlepsze. Wszystko jednak się skończyło, gdy się okazało, że liczba wpłacających nie rekompensuje liczby wypłat. Wówczas piramida się zawaliła.
Spróbujmy zatem określić zasady działania piramidy finansowej. Na początku powstaje firma, która zajmuje się pomnażaniem kapitału inwestorów, oferując niebotyczne stopy zwrotu. Początkowo sowite zyski są wypłacane i zachwyceni inwestorzy inwestują coraz większe kwoty. Wypłaty naturalnie są finansowane z wpłat kolejnych klientów. Pierwsi inwestorzy, którzy sporo zarobili, informują o tym swoich znajomych i oni również wpłacają pieniądze. Cykl trwa tak długo, aż wpłacający klienci nie wnoszą wystarczająco kapitału, by można było zaspokoić roszczenia wypłacających. W takich sytuacjach twórca piramidy najczęściej znika w tajemniczych okolicznościach ze sporym zapasem gotówki.
Skąd wiadomo, że każda piramida finansowa kiedyś upadnie? Zakładając, że twórca piramidy oferuje 100% zysku, i że wpłata pierwszego klienta pochłania koszta organizacyjne, to jeśli klient wpłacił 200zł, wówczas potrzeba dwóch nowych klientów, którzy również wpłacą po 200zł. Następnie by ich spłacić, potrzeba kolejnych czterech osób, których z kolei spłaca osiem osób. Jak widać liczba potrzebnych wpłacających rośnie lawinowo i jest tylko kwestią czasu by piramida stała się niewypłacalna, gdyż liczba ludzi chętnych do udziału w tego typu przedsięwzięciu jest ograniczona. Osoby, które przyłączyły się do piramidy na początku i szybko zrezygnowały mogą się uchronić przed ruiną. Jednak osoby przyłączające się na końcu mają bardzo marne szanse na to by chociaż odzyskać zainwestowany wkład.
Na całym Świecie powstało sporo piramid finansowych. W Polsce również mieliśmy trochę takich mniejszych lub większych przypadków, w najbliższym czasie będziemy świadkami upadku kolejnej naszej piramidy i zapewne jeszcze w przyszłości powstaną kolejne. Można wysnuć wniosek, że piramidy finansowe dopóty będą powstawać, dopóki głupota i naiwność będzie szła w parze z chciwością.
Witaj Marku,czytam cie od jakiegos czasu, chociaz niestety nie skorzystalam jeszcze z twoich podpowiedzi, z reguły czytam juz jak sie cieszycie zyskami :-(.Ale ten tekst o Madoffie przypomniał mi wlasne doswiadczenia, bo stracilam przez niego kupe pieniedzy nawet nie majac pojecia o jego istnieniu.Zapomniales dodac bank DEXIA ktory rowniez inwestowal w fundusze powiazane z Madoffem albo tylko tak twierdził.Byc moze wykorzystał fakt afery z Madoffem do wyzerowania mi konta.Wiec nie zawsze jest tak, ze sie bierze udział w piramidzie swiadomie i tu jest problem.Nie wiem na ile bank jest swiadomy tego co robi.Ale bank inwestuje tylko pieniadze klienta,ktore w razie niepowodzenia moze najnormalniej w swiecie zabrac i oznajmic , ze saldo rachunku wynosi zero.
Kiepska sprawa. Banksterzy kombinują jak mogą. Dlatego najlepiej wyciągnąć wnioski i do przodu by więcej się na nich nie przejechać. Rachunki najlepiej mieć w kilku bankach, a nadwyżki nie łapiące się w gwarancjach, które zapewnia Bankowy Fundusz Gwarancyjny trzeba inaczej alokować jeśli chcemy by były bezpieczne.
O zabezpieczaniu kapitału na emeryturę piszę pewien większy materiał i możliwe, że będzie on przesłany tylko subskrybentom newslettera, także zachęcam do zapisu.
http://www.technikaichimoku.pl/newsletter/
Witam.
Ostatnio w naszym kraju również pękła taka jedna piramida – Finroyal. Teraz dość mocno reklamuj się Amber Gold. Z tym, że on oprócz lokat, oferuje również kredyty dla ludzi. Równolegle inwestuje, jak choćby w linie lotnicze OLT Express. Jeśli by się dobrze przyjrzeć, to każdy bank jest piramidą finansową. Ma tylko kilka % w depozycie, reszta to zapisy księgowe na kontach warte przysłowiowego „funta kłaków”. Ale banki mają nadzór KNF, i błogosławieństwo rządu, a inne firmy już nie. Po głębszym zastanowieniu, wychodzi na to że ZUS też jest piramidą finansową:-) Ludzie wpłacają składki pod przymusem ustawowym, a ta instytucja obiecuje im za X lat emeryturę. Pozdrawiam Rafał
O Finroyal piszę właśnie kolejny post. Za niedługo go opublikuję. O Amberze i ZUSie też są w trakcie przygotowywania. Będzie większy cykl o piramidach 🙂
[…] Kontynuując rozpoczętą misję edukacji finansowej więcej miejsca poświęcę tematyce piramid finansowych. […]