FW20M11 – analiza techniczna Ichimoku
Posted by Marek | Posted in kontrakty terminowe | Posted on 20-05-2011 9:02 am
0
Po dłuższej przerwie czas nadrobić zaległości. Na początku będą to kontrakty terminowe.
Kiedy byłem, w trakcie trasy promocyjnej swojej książki, pytany o rozwój sytuacji na rynku kontraktów, mówiłem „ma gdzie spadać”. Wynikało to między innymi z położenia chmury, która pokazywała dostępną przestrzeń na spadki.
Dodatkowo na paru seminariach giełdowych Zbigniew Stawicki (niekwestionowany Wielki Mistrz wyznaczania punktów zwrotnych na giełdzie), podał publicznie oczekiwaną datę zwrotu. Wytypował końcówkę kwietnia jako ostatni dzwonek do zamykania pozycji długich i brania pozycji krótkich na kontraktach terminowych na indeks wig20. Po raz kolejny jego wskazanie okazało się trafne – co w sumie już mnie wcale nie dziwi. Giełda nie jest chaosem i można znaleźć na niej odpowiednie zależności, które można przekuć do zarabiania 😉
Wracając do meritum, obecnie mogę stwierdzić, że oczekiwany minimalny zasięg spadków został już osiągnięty. Zatrzymaliśmy się w nieprzypadkowym miejscu i teraz trzeba czekać na określenie kierunku na dłuższy termin.
Krótkoterminowo mamy opór na poziomie 2868 punktów, którym jest linia Kijun-sen. Wsparcia mamy natomiast na 2798 punktów (lokalne minimum) oraz na 2780 punktów (linia Senkou-Span B).