S&P500 – aktualizacja wykresu

Posted by Marek | Posted in indeksy | Posted on 29-11-2013 2:05 pm

12

SP500

Sytuacja za Atlantykiem pozostaje bez zmian. Hossa trwa w najlepsze i mamy kolejne rekordy na S&P500. Standardowo wszystkim, którzy grają na wzrosty na tym indeksie zalecam podciągnięcie stopa. Niech SL pilnuje wypracowanego wyniku. Już jutro pokażę kolejnej grupie Adeptów w jaki sposób przy użyciu Techniki Ichimoku można było perfekcyjnie podpiąć się do bieżących silnych wzrostów.

Kto nie posiada pozycji, póki co musi się zadowolić z roli obserwatora, gdyż kupowanie w trakcie trwania ruchu jest jak gonienie uciekającego pociągu. Lepiej stracić okazję niż pieniądze.

Tymczasem będę wracał do szachów. Jednej ze swoich pasji, którą niestety bardzo zaniedbuję. Co prawda staram się kilka razy w tygodniu wygospodarować co najmniej godzinę czasu na kilka meczy z Michałem, swoim sparingpartnerem, ale to jedynie kropla w morzu potrzeb. Na szczęście Michał jest sumiennym szachistą i nie licząc dni kiedy jest spadek formy po obu stronach, toczymy ostre pojedynki. Poprzeczka jest wysoko stawiana, co motywuje do maksymalnej pracy. No i Michał jest też nietuzinkową postacią. Przejechał samochodem słynny amerykański Route 66 i zwiedził miejsca, o których istnieniu nawet nie wiedziałem. Na pewno zainspirował mnie do wielu rzeczy, za co bardzo mu dziękuję 😉

Jak już jesteśmy przy szachach, to czas na konkurs. W Paryżu pewien wybitny szachista amerykański po przegraniu dwóch pierwszych partii, wygrał pozostałe pięć gromiąc swojego niemieckiego rywala. W jakim miejscu rozegrała się ta partia, jeśli wiadomo, że już w XVIII wieku Denis Diderot docenił rangę tego miejsca.

Nikkei – aktualizacja wykresu (opcja na profit)

Posted by Marek | Posted in indeksy | Posted on 26-11-2013 10:40 am

9

Nikkei255 - interwał dzienny

Na początku października wzięliśmy pod lupę flagowy indeks z pewnej dalekowschodniej krainy (wpis). Struktura zaczęła się robić bardzo ciekawa i zalecałem pilną obserwację tego waloru.

Tadeusz napisał wtedy w komentarzu: „W momencie rozstrzygnięcia chciałbym sie podłączyć do obozu dominującego, tak poprostu zgarnąć pare groszy na czekolade :]”. Pozostało zatem cierpliwie czekać na rozwój wydarzeń.

Indeks przez spory czas zastanawiał się nad kierunkiem, ale przecież pieniądze płyną od aktywnych do cierpliwych, zatem warto było czekać na rozstrzygnięcie. Kto zgodnie z zaleceniami pilnie obserwował wykres, ma już z pewnością uśmiech na twarzy. Struktura jest duża zatem ruch jaki wystąpił nie powinien nikogo dziwić.

Natomiast obecnie, w zależności od doboru strategii można przyjąć kilka opcji w zależności od posiadanych narzędzi i doświadczenia. Na przykład osoby stawiające na bezpieczeństwo kapitału mają teraz dobry moment by zamknąć połowę pozycji i cieszyć się zyskiem. Dla pozostałej połowy wystarczy wtedy jedynie zacieśniać profitującego stopa 😉 Ruch jest na tyle dobry, że z pewnością wystarczy na niejedną czekoladę 😉

PS
Przy okazji chciałbym serdeczne podziękować wszystkim, których miałem okazję poznać w minioną sobotę. Niektórzy pokonali bardzo ładny kawałek trasy by do mnie dotrzeć.

Jacek mógł spokojnie odpoczywać sobie w szwajcarskich Alpach, ale przyleciał specjalnie do Łodzi. Teraz w rewanżu ja postaram się przylecieć do niego, a przy okazji odhaczę z listy celów pewne muzeum w Zurychu 🙂 Do tego zwiedzając miasto z osobą mającą za sobą kilkanaście lat treningów karate, będzie można się czuć w pełni bezpiecznie. Nie można zapomnieć też o Krzyśku, którego czekała długa jazda powrotna do Słupska jak i o osobach, które pokonały mniejsze odległości. Dzięki raz jeszcze wszystkim za przybycie na ostatnie już w tym roku szkolenie podstawowe.

Było mi bardzo miło móc się z Wami podzielić swoim warsztatem. Teraz, ten niedawny paromiesięczny ruch wzrostowy na kontraktach terminowych na wig20, nie jest już dla Was żadną tajemnicą. Macie wędki, możecie takie ruchy sami identyfikować i wykorzystywać. Działajcie!

 

„Żaden kraj z ambicjami nie może być krajem analfabetów matematycznych.”

Posted by Marek | Posted in Edukacja finansowa, Patriotyzm | Posted on 21-11-2013 9:01 pm

59

Tytułowe zdanie wypowiedział niegdyś Immanuel Kant. Miał bez wątpienia całkowitą rację. Read the rest of this entry »

Wytypowany czas na zakupy akcji – ocena trafności z perspektywy czasu

Posted by Marek | Posted in akcje | Posted on 19-11-2013 6:25 pm

14

Czasem by coś ocenić, trzeba spojrzeć na to z perspektywy czasu. W maju 2012 w przeciekach z Listy Absolwentów ujawniłem publicznie na blogu, że sezon polowań na akcje uważamy za otwarty, gdyż jest już tanio. Trzeba dodać, że był to czas wielkiej niepewności na rynku i dostałem sporo maili typu: „jesteś w błędzie”, „naganiasz na wzrosty”, „hossa się już skończyła, wracamy do bessy”, „jak mogłeś się tak pomylić, akcje są przewartościowane, będą tylko spadki”, „Rybiński ma rację i dużo zarobi, a ty nie”.

Po pewnym czasie mogliśmy się przekonać, czy wytypowany rejon był trafny i sprawdziliśmy to w lipcu 2012 na wykresie(link). Po mailach widziałem, że wielu wtedy nieźle zarobiło co mnie bardzo cieszy 🙂

Teraz zobaczmy jak to wygląda z dłuższej perspektywy, czyli kilkanaście miesięcy później.

WIG - ocena trafności czasu zakupowego dla akcji

Rysunek chyba mówi sam za siebie. A podobno na giełdzie nie da się zarabiać 😉 Da się, tylko trzeba kupować w odpowiednim miejscu o odpowiednim czasie.

Ostatnio podczas czwartego już spotkania z cyklu „obiadów czwartkowych” powtórzyłem Adeptom, by nie bali się korzystać z wędki, którą ode mnie dostali, do wyłapywania perełek na rynku akcyjnym. Na reakcję nie trzeba było długo czekać. Kilka dni później Filip wyłapał taką perełkę i wrzucił o tym info na Listę Absolwentów. Na ocenę rynku, nie trzeba było długo czekać. Kto zagrał razem z Filipem mógł ze spokojem obserwować piękny ruch wzrostowy, gdyż dołek został celnie wyznaczony a pozycja jest w grze po dziś dzień. Bez wątpienia Filip należy do Adeptów, którzy pilnie szlifują otrzymaną wiedzę i efekty tej pracy widać 🙂

 

kontrakty terminowe fw20 – aktualizacja

Posted by Marek | Posted in kontrakty terminowe | Posted on 18-11-2013 9:33 pm

7

fw20 - interwał dzienny

fw20 – interwał dzienny

Zgodnie z przypuszczeniami po wybiciu z formacji flagi było parę ładnych groszy do ugrania. Sam dzisiejszy dzień to ponad 70 punktów 🙂 Teraz zalecam spieniężyć jakąś część i wydać ją na przyjemności, a resztę zabezpieczyć dobrym stopem, wyciskając z pozycji ile się da.

PS W najbliższych dniach zamieszczę na Facebooku informację, o której godzinie zostanie opublikowany kolejny konkurs. Mam nadzieję, że pytanie okaże się tym razem trudniejsze i szare komórki ostro pójdą w ruch 😉

Nagrodą będzie unikalny kalendarz z limitowanej serii Wall Street.
Limitowana seria Wall Street

Film na weekend :-)

Posted by Marek | Posted in inne | Posted on 17-11-2013 5:45 pm

8

W minionym tygodniu nadrabiałem zaległości kinowe i z wielu filmów jakie widziałem (większość typowo dla rozrywki) jedna z produkcji skłoniła mnie do refleksji, gdyż mówi o problemach, których udajemy, że nie ma. W dzisiejszym świecie skupionym na gloryfikowaniu pogoni za pieniędzmi zatracają się wartości, które naprawdę są ważne. Ten film właśnie o nich wspomina. Read the rest of this entry »

Kontrakty terminowe fw20 – przegląd wykresu

Posted by Marek | Posted in kontrakty terminowe | Posted on 15-11-2013 8:53 am

29

kontrakty terminowe fw20 - interwał dzienny

kontrakty terminowe fw20 – interwał dzienny

Nasze kontrakty obecnie kreślą ruch korekcyjny, który formuje małą flagę. Można obserwować rozwój wypadków. Kto wie, a nuż wpadnie po wybiciu parę groszy do portfela. Jednak silne miejsca do zajęcia pozycji już były. Takim miejscem był wrześniowy dołek, który został pięknie wyłapany na Liście Absolwentów i padły wtedy na blogu pochwały.

Na tym setupie perfekcyjne longi grał również Łukasz, który dostał później mały ochrzan za niestosowanie się do zasad. Mimo iż potwierdziłem na Liście Absolwentów, gdzie należy ustawić logicznego i profitującego stopa, Łukasz po serii dynamicznych wzrostów wyszedł impulsywnie z pozycji. Co prawda zysk z kontraktów po takim silnym ruchu był kuszący, ale można było zabrać więcej stosując się do przekazanej wiedzy.

Na szczęście od tamtego czasu Łukasz trafnie wyciągnął wnioski i wrześniowa „wpadka” nie pójdzie na marne. Widzę też, że pilnie szlifuje wiedzę, także o jego rozwój jestem spokojny. Kolejny duży ruch myślę, że będzie już w pełni skonsumowany.

Oczywiście w sytuacji kiedy jedna świeca znosi wielomiesięczne wzrosty można przyjąć wyjątek od reguły. Wszak wszystko trzeba brać na zdrowy rozsądek 😉 Przy takim impecie jak na poniższej parze mógłbym „przymknąć oko” na „wybryki” 😉

korona czeska do dolara amerykańskiego

PS Dzięki Mariusz za podzielenie się tą ciekawostką 😉

PPS Czas na kolejny konkurs. W jakim muzeum znajduje się „budynek” boga ognia, kowali i złotników autorstwa Diego V. 😉

Nikkei – aktualizacja wykresu

Posted by Marek | Posted in indeksy | Posted on 14-11-2013 11:46 am

4

Nikkei - interwał dzienny

Nikkei – interwał dzienny

Powoli mamy coraz mniej miejsca w strukturze z geometrii euklidesowej. O ile przy S&P500 pociąg odjechał dla spóźnialskich, to tutaj warto bacznie obserwować rozwój wydarzeń bo może być wesoło (łącznie z fałszywym wybiciem).

Niecierpliwi mogli oczywiście do tej pory odcinać kupony metodą ping-ponga (grą od bandy do bandy)  😉

S&P500 – przegląd wykresu

Posted by Marek | Posted in indeksy | Posted on 14-11-2013 11:31 am

1

S&P500 - interwał dzienny

S&P500 – interwał dzienny

Za Oceanem padł następny rekord. Nowy szczyt to kolejna wisienka na torcie trwającej już prawie pięć lat hossy. Stali Czytelnicy bloga na pewno pamiętają perfekcyjnie wyłapane dołki na tym indeksie, które ujawniłem w ubiegłym roku na blogu wraz z późniejszym prowadzeniem pozycji.

Przy pierwszym dołku S&P500 miał wtedy ~1280 punktów. Dziś mamy ponad 500 punktów więcej.  Po drodze było jeszcze kilka miejsc na zakupy (kolejne przy poziomie ~1380 również ujawniłem na blogu – później mocno ograniczyłem liczbę ujawnianych cynków, ale każdy kto ma wędkę bez problemu mógł sobie poradzić i samodzielnie wyłapywać duże ruchy).

Tak samo osoby znające Technikę Ichimoku, miały parę tygodni temu możliwość zakupów w nieprzypadkowym miejscu, dzięki czemu październikowe wzrosty mogły zostać zmonetyzowane.

Tyle z tego co było, ale co dalej z S&P500? Jeden z moich Uczniów, który grał w październiku longi na podstawie Ichimoku, napisał dziś do mnie, że zamknął część pozycji i zacieśnił stopa. Nawet nie musiałem nic do tego dodawać. Czas na zakupy już był. Teraz trzeba tylko pilnować wypracowanego zysku by nie odpłynął w siną dal, a po drodze można wydawać część zarobku na przyjemności. Każdemu posiadaczowi longów życzę jak najlepszych wzrostów, ale pamiętajcie o zachowaniu czujności na wypadek głębszej korekty. Niech stopy są rozsądnie ustawione.

Czwarta edycja „obiadów czwartkowych” już za nami :-)

Posted by Marek | Posted in ciekawostki | Posted on 07-11-2013 6:50 pm

12

Jak już weszło w tradycję, razem z Adeptami z Listy Absolwentów co jakiś czas spotykamy się na pysznym obiedzie by podyskutować na tematy giełdowe i nie tylko 😉 Poprzednie trzy edycje odbyły się w Warszawie, a tym razem przypadła kolej na Łódź. Nie należy przecież zaniedbywać innych zakątków Polski na korzyść stolicy.

Przez długie godziny analizowaliśmy wspólnie zagrania z ostatnich miesięcy. Przerobiliśmy ogrom wykresów a jeśli zaszła taka potrzeba, wskazywałem elementy, które należy jak najszybciej poprawić.

Wśród obecnych Adeptów był Krystian, który dostał ode mnie drobny upominek za bardzo ładne spostrzeżenia, które wrzucił we wrześniu na Listę Absolwentów i dały mu one  zwycięstwo. Doszedł do wniosków, do których czasem dojście zajmuje ponad 10 lat stażu giełdowego. Brawo Krystian!

Oprócz Krystiana obecna była delegacja ze stolicy. Luk, którego staż giełdowy sięga czasów gdy na rynku było niewiele walorów, opowiadał o czasach, kiedy do składania zleceń używało się czerwonych lub niebieskich kartek. Przez ten fakt inne osoby z kolejki wiedziały kto kupuje, a kto sprzedaje 🙂 Łatwo można było wtedy sondować nastroje na rynku i nie dać się ponieść owczemu pędowi i ewakuować w odpowiednim momencie. Choć będąc rodzynkiem z kartką innego koloru niż reszta, można było czasem czuć na sobie wzrok dużej ilości zdumionych oczu 😉

Filipa myślę, że nie trzeba przedstawiać. Sukcesy w windsurfingu i rzetelna praca na giełdzie, którą widać na Liście budzą podziw. Ma we mnie wiernego kibica i jeśli tylko czas pozwoli to sam spróbuję sił w windsurfingu. Dzięki Filipowi kolejny młody talent ma szansę rozbłysnąć. Mowa o Maćku, który zapisał się w historii jako jeden z moich najmłodszych Uczniów. Jego marzeniem był wyjazd na Wyspy Kanaryjskie by tam w pełni oddawać się swojej pasji.

Nie można też zapomnieć o Krzyśku. Był z nami wcześniej na „safari” zorganizowanym przez Mariusza. Jego lista zagrań była w tym roku bardzo duża. Zbyt duża i trzeba będzie ją zredukować poprzez eliminację stratnych zagrań i opanowanie starych nawyków. Jednak mimo wielu elementów nad którymi trzeba popracować, stopa zwrotu jaką osiągnął przez te 11 m-cy zawstydziłaby większość zarządzających funduszami, którzy mogą o takich wynikach jedynie pomarzyć. Nawet sam sławny Madoff zostałby zawstydzony 😉

Dzięki wszystkim za przybycie i do następnego razu! W dalszych planach będzie zapewne Gdańsk, Poznań, Wrocław czy Przemyśl 🙂

Nikkei – przegląd sytuacji

Posted by Marek | Posted in indeksy | Posted on 06-11-2013 12:09 pm

4

Nikkei - interwał dzienny

W odróżnieniu od platyny, sytuacja na japońskim indeksie dalej nie została rozstrzygnięta i poruszamy się w zamkniętym obiegu. Można było w ramach struktury zastosować metodę ping-ponga, cena ping, my pong, czyli gry od bandy do bandy, ale to już dla osób, którym się nudzi 😉

Osobiście zalecam cierpliwie czekać na rozstrzygnięcie. Trójkąt wygląda masywnie, także może być wesoło 😉

Platyna – przegląd rozwoju sytuacji (opcja na pierwszy profit)

Posted by Marek | Posted in Surowce | Posted on 06-11-2013 11:20 am

14

Przed przerwą w blogowaniu, w końcowych zdaniach ostatniego październikowego wpisu dodałem małą sugestię, że wrzucone uprzednio wpisy nie były dodane przypadkowo: „Obserwujcie wykresy, jakie wrzuciłem jakiś czas temu. Były tam ciekawe kąski w ujęciu klasycznej analizy technicznej. Może być tam parę groszy„.

Spora liczba Czytelników zorientowała się w temacie, a dodatkowo pod wpisem dotyczącym platyny Tadeusz trafnie wskazał w komentarzu wystąpienie sygnału kupna wynikający z klasycznej analizy technicznej, opartej na kreśleniu struktur. Można było się tam doszukać struktury przypominającej flagę, zatem oczekiwany ruch powinien być konkretny i taki właśnie był.

Platyna - interwał dziennyOsobom, które zagrały zalecam zamknąć połowę pozycji i zrealizować zysk na przyjemności. Dla pozostałej części pozycji sugeruję prowadzić profitującego stop lossa, który będzie pilnował wypracowanego zysku i wyciskać z rynku ile tylko się da 😉 Ja nie grałem, ale cieszę się, że spore grono Czytelników zauważyło wskazówkę 🙂

Przemyślenia do przemijania i uciekającego czasu

Posted by Marek | Posted in inne | Posted on 04-11-2013 8:29 pm

7

Czas pędzi nieubłaganie i choćby nie wiem jak się starać, doba zawsze będzie mieć tylko dwadzieścia cztery godziny. Na pewno „zawsze w każdej kwestii można więcej, lepiej, mocniej, niezależnie ile się do tej pory zrobiło” jak napisał mi niedawno Mateusz, finalista teleturnieju „Jeden z dziesięciu”. Wszystko zawsze będzie ograniczał czas, który trzeba rozsądnie dystrybuować.

Ze swojej strony dziękuję wszystkim serdecznie za słowa wsparcia i otuchy. Teraz trzeba w końcu ruszyć do przodu. Na pogrzebie ciężko mi było w pełni trzymać się tego co mądrze nauczał Święty Filip Neri. Ot taki mały problem z przełożeniem teorii na praktykę. W piątek zapalając świeczkę na grobie już było lepiej. Dziadek jest w Niebie i wiem, że cały czas czuwa. Nie musi się już także denerwować słuchając kolejnych „oświeconych” polityków chcących na siłę „uszczęśliwiać” naród. Najgorzej będzie mieć teraz Babcia. Na szczęście szybko udało się poustawiać grafiki w rodzinie i bez względu na takie prozaiczne czynności jak praca, pożar czy atak kosmitów, każdego dnia ktoś będzie wpadał z wizytą. Na pewno przyda się pomoc w gospodarstwie, choć liczba zwierząt teraz się zmniejszy. W sobotę po raz ostatni wizytowałem króliki. Kury zapewne jeszcze pozostaną. Wyjeżdżając otrzymałem też niezłą wałówkę, miedzy innymi niepryskane chemią jabłuszka z przydomowego sadu czy domowe jajka. Spróbujcie tylko powiedzieć swojej Babci, że nie jesteście głodni 😛 Wiejskie jajka od kur z wolnego wybiegu karmionych pszenicą z tradycyjnych odmian z własnego pola, mają niepowtarzalny smak. Smaki dzieciństwa 🙂

Teraz kiedy wiek emerytalny jest ciągle podnoszony, zapracowani rodzice mogą mieć nieco gorzej. Ich rodzice będą zapewne jeszcze pracować, gdy pojawią się maleństwa tworzące kolejne pokolenie. Będzie trudny orzech do zgryzienia.

Dlatego warto poświęcać wolny czas rodzinie i nie stawiać wyżej kariery w okresie kiedy dzieci tego najbardziej potrzebują. Jeśli zaniedbamy najważniejsze dla nich momenty, później może być już za późno.

uciekajacyczas

źródło: http://mentirinhas.com.br/