Złoto, diamety, szafiry i Wesołych Świąt

Posted by Marek | Posted in inne | Posted on 19-12-2013 8:37 pm

16

Chciałbym życzyć wszystkim Czytelniczkom i Czytelnikom by zbliżające się Święta Bożego Narodzenia były spędzone w ciepłym rodzinnym gronie z dala od wykresów giełdowych, a Nowy Rok przyniósł wiele radości i sukcesów we wszystkich płaszczyznach życia.

Życzenia

Naprawę na ten czas warto wyłączyć komputery, gdyż zamiast cyferek na koncie, złota, diamentów, rubinów, szmaragdów czy szafirów są niewyobrażalnie ważniejsze Skarby! Read the rest of this entry »

Podsumowanie Jolki i przecieki z Listy Absolwentów ;-)

Posted by Marek | Posted in Surowce | Posted on 16-12-2013 10:01 am

4

Po ostatniej Jolce  dostałem wiele miłych wiadomości, za co bardzo dziękuję 🙂 Cieszy mnie, że konkurs się podobał, a co więcej, że w wielu przypadkach zintegrował całe rodziny do wspólnej zabawy, która gdzieś tam w wyniku rutyny zawsze schodziła na drugi plan. Każdy kto wziął udział, może czuć się wygranym, gdyż dobra zabawa jest najważniejsza. Co prawda nagroda była tylko jedna, zwycięzca otrzymał niniejszy kalendarz giełdowy z bykiem, ale ważny jest sam fakt podjęcia wyzwania 🙂

BykGiełdowy

Read the rest of this entry »

Start grupy dla Absolwentów szkolenia „Esencja spekulacji”

Posted by Marek | Posted in ogłoszenia | Posted on 12-12-2013 8:14 pm

19

Od pewnego czasu trwają pewne prace nad organizacją „młodszej siostry” dla Listy Absolwentów, gdzie będzie można szlifować wiedzę ze szkolenia „Esencja spekulacji”.

Wcześniej nie brałem tego pod uwagę, ze względu na brak czasu, jednak przecież nie muszę się sam zajmować grupą początkującą i mogę to zadanie oddelegować. Read the rest of this entry »

Konkurs: Jolka z akcentem ekonomiczno-patriotyczno-podróżniczym ;-)

Posted by Marek | Posted in ciekawostki, Edukacja finansowa | Posted on 11-12-2013 7:45 pm

43

Skoro mamy 11 dzień, 12 miesiąc i 13 rok bieżącego wieku, to znak, że czas na dużo trudniejszy konkurs. Będzie on tym razem w formie Jolki, tak by szare komórki nieźle się napracowały. Read the rest of this entry »

Piąta edycja „obiadów czwartkowych” już za nami :-)

Posted by Marek | Posted in ciekawostki | Posted on 08-12-2013 9:19 pm

10

Tym razem, po raz kolejny, spotkaliśmy się na „obiedzie czwartkowym” w stolicy, gdzie przy okazji udało się upiec kilka pieczeni na jednym ogniu. Grafik na ten weekend miałem wyjątkowo zajęty licznymi spotkaniami, a przy okazji chciałem porobić trochę zdjęć w Łazienkach Królewskich, więc na czas pobytu zatrzymałem się w hotelu Hyatt Regency, gdzie znajduje restauracja Venti-tre, o której od jakiegoś czasu myślałem w kontekście przeprowadzenia recenzji kulinarnej. Zatem podczas piątej edycji razem ze swoimi Uczniami z Listy Absolwentów ocenialiśmy jakość potraw w Venti-tre. Klaudia i Artur zgodnie stwierdzili, że spaghetti z krewetkami było wyśmienite 🙂

W trakcie spotkania dyskutowaliśmy o sytuacji na rynkach, gdzie określiliśmy między innymi oczekiwane scenariusze na S&P500. Read the rest of this entry »

Pochwały i podziękowania :-)

Posted by Marek | Posted in Szkolenia giełdowe | Posted on 03-12-2013 11:47 am

24

Dzisiejszy wpis chciałbym rozpocząć od podziękowania Adeptom, którzy w minioną sobotę zjawili się w Łodzi by poznać w pełnej gracji Technikę Ichimoku. Wiecie już co determinuje wyniki i potraficie odróżniać pseudoichi, które generuje straty od kompletnej metodologi. Teraz znacie ważne niuanse i wiecie po czym poznać solidne miejsca, gdzie prawdopodobieństwo konkretnego ruchu jest po naszej stronie.

Poznaliście też kolejną metodologię przesuwania SL, która pozwala jak najbardziej maksymalizować wypracowany zysk, w sytuacji zmiany trendu. Zatem raz jeszcze dzięki za przybycie i działajcie, by otrzymana wędka nie pokryła się kurzem 🙂

Chciałbym także wyróżnić swoich Uczniów, którzy pracowicie działali na Liście Absolwentów, a działo się sporo o czym świadczy aż 330 postów zamieszczonych w ubiegłym miesiącu.

Publiczną pochwałę otrzymują Krzysiek, za celne wyłapanie dużego ruchu wzrostowego na funcie brytyjskim i co ważne pozycja jest dalej w grze (co tym bardziej mnie cieszy jako nauczyciela, gdyż widzę, że moje słowa nie lecą na wiatr, gdyż jakiś czas temu, również na funcie brytyjskim, Krzysiek wyszedł zbyt wcześnie z zyskiem, łamiąc zasady ze szkolenia, na co zwróciłem mu na Liście Absolwentów uwagę i jak widać moje słowa nie poszły na marne), Remik za piękne wyłapanie osłabienia dolara kanadyjskiego, które jest do tej pory konsumowane oraz kolejny Krzysiek za zagranie akcyjne na TFO, które urosło już ponad 100% od momentu zakupu. Sto procent na akcjach tym bardziej cieszy, gdyż Krzysiek wraca do gry po dłuższej przerwie i było to zagranie na przełamanie pierwszych lodów. Czeka przed nim wiele pracy by przypomnieć sobie elementy, które zostały zapomniane, ale jest z nami na Liście Absolwentów i wie, gdzie szukać wiedzy. Jak to ujął:

FFreakChoć ja bym tutaj się z nim nie do końca zgodził, gdyż prawdziwy Skarb, Krzysiek ma u siebie w domu. Tym skarbem jest rodzina, o którą bardzo dobrze dba. Giełda to tylko pieniądze, których wartość jest jedynie umowna. Prawdziwa wartość jest w cieple ogniska domowego 🙂

W miniony weekend było także pewne dodatkowe wydarzenie. Specjalne wyróżnienie za całokształt ciężkiej pracy otrzymał Przemek. Przy okazji spotkania, omówiliśmy też większość jego transakcji i z dumą patrzyłem na zagrania typu zakup Ekoexportu po 13zł, wyłapany nową wędką niedługo po jego udziale w moim szkoleniu z Esencji spekulacji. Po przejrzeniu większości zagrań, określiliśmy też elementy, nad którymi trzeba jeszcze popracować, ale widząc dotychczasowy progres Przemka, jestem o niego spokojny. Wie co trzeba zoptymalizować, wie co trzeba wdrożyć, a że ciężkiej pracy się nie boi, ma przyszłość na giełdowym panteonie.

Za dotychczasową ciężką pracę na Liście Absolwentów Przemek otrzymał ode mnie unikatowy kalendarz giełdowy z nowojorskim bykiem, który pochodzi z bardzo limitowanej serii. Przemku jestem z Ciebie dumny!

NagrodaDlaPrzemka

Przy okazji dodam, że następnego dnia po szkoleniu była niesamowita okazja by nadrobić zaległości jako meloman. W Filharmonii Łódzkiej odbywało się warte uwagi wydarzenie. Bez wahania, wiedziałem, że po prostu trzeba się tam koniecznie wybrać i udało się.

FilharmoniaŁódzka

Było warto się tam udać. Po prostu „Zemsta nietoperza”, „Dżokej polka”, „Tarantella” czy „Nad pięknym modrym Dunajem” przy pięknym współgraniu baletu i orkiestry, stanowiły doskonałą ucztę dla każdego melomana. Kompozycje Straussa robią bez wątpienia ogromne wrażenie, kiedy można je słyszeć i oglądać na żywo.

Nie jest tajemnicą, że nawet ekstremalnie drogi sprzęt nagłaśniający nie odda nigdy w 100% pełnej gracji przepięknej barwy dźwięku wydobywanej na żywo przez prawdziwych wirtuozów. Przekonałem się o tym wiele lat temu we Wiedniu, na jednym z koncertów. Później, gdy puszczono mi te same aranżacje na komputerze, stwierdziłem, że to straszne nieporozumienie. Rzekłbym nawet, że muzyka klasyczna puszczana z komputera/odtwarzacza mp3 to zwykła chała. No ale o tym można się dowiedzieć dopiero wtedy, kiedy ma się porównanie do oryginału. Zatem warto odkrywać nowe rzeczy i poszerzać horyzonty, gdyż dzięki temu można spojrzeć na wiele spraw z szerszej perspektywy.

Dla wytrwałych, którzy doczytali aż to tego miejsca będzie konkurs. Twórca „Zemsty nietoperza” ma taką samą datę taki sam dzień oraz miesiąc urodzenia i śmierci jak inny wielki kompozytor. O kim mowa? Kto pierwszy ten lepszy 😉