Święty Marcin na imieninach, czyli zabawa w Poznaniu :-)

Posted by Marek | Posted in Podróże | Posted on 13-11-2014 9:55 pm

5

Każdy kto lubi uliczne festyny i barwne korowody powinien co najmniej raz w życiu zawitać 11 listopada do Poznania. Tego dnia odbywają się tam imieniny ulicy, której patronuje Święty Marcin. Wydarzenie to jest bez wątpienia warte uwagi. W tym roku imprezie towarzyszyły liczne wykłady, koncerty, pokazy, warsztaty, quizy z nagrodami a także gra miejska.

Nie sposób także nie wymienić licznych stoisk, gdzie można było zakupić certyfikowane łakocie z ponad 100-letnią tradycją. Mowa oczywiście o Rogalach Świętomarcińskich. Jako łasuch potwierdzam, że są one wyborne.

Za początek wydarzenia można przyjąć start korowodu, który wyruszył po godzinie 13 spod kościoła p.w. Św. Marcina w kierunku Zamku Cesarskiego. W trakcie pochodu można było zobaczyć między innymi armię zjaw 😉

festyn_zjawy

Solidnie przygrywała także orkiestra, aż miło było jej posłuchać 😉

festyn_Poznań

Byli także akrobaci, jeźdźcy, wojskowa kawaleria i inni liczni artyści, ale chyba najbardziej wyczekiwanym momentem był przejazd na białym koniu Świętego Marcina w stroju rzymskiego legionisty 🙂

festyn_pochod

Wieczorem natomiast było wyczekiwanie na coś innego i można było przy okazji podziwiać jak po zmroku prezentuje się siedziba wybudowana dla ostatniego cesarza niemieckiego i króla Prus Wilhelma II.

festyn_zamek

Mowa oczywiście o czekaniu na pokaz sztucznych ogni 😉

festyn_ognie

Naturalnie czasem w listopadzie jest zimno i można szukać wymówek by nie ruszać się z domu, ale przecież wracając zmarzniętym nie ma chyba nic bardziej romantycznego niż wieczór przy kominku z ukochaną osobą 🙂

 

Komentarze 5 komentarzy

Uwielbiam czytać Twoje relacje 🙂 Tyle rzeczy dzieje się w Polsce. Wstyd przyznać, ale o tej paradzie słyszę po raz pierwszy w życiu a do Poznania mam 60km. Za rok to nadrobię, bo wydarzenie wydaje się być bardzo fajne.

Ale najfajniejsze z całego święta są rogale świętomarcińskie. Zajadam się nimi co roku i nigdy nie mam dość.

Potwierdzam, rogale są wyśmienite 🙂

Myślę że będzie pasowało 🙂
http://www.youtube.com/watch?v=1B0nyopVfnY

Genialny montaż filmu 😉 Oddaje w pełni o co chodzi. Zamiast ładować w siebie negatywne emocje, lepiej chodzić w miejsca, gdzie jest masa pozytywnych 🙂 Tak było właśnie w Poznaniu. Wesoło i rodzinnie 🙂