JSW – aktualizacja wykresu + odpowiedzi na pytania Czytelników
Posted by Marek | Posted in akcje | Posted on 11-09-2015 12:01 pm
9
Od ostatniego wpisu dotyczącego JSW, minęło już trochę sesji, także nadszedł czas na to, by rzucić okiem na bieżący wykres:
Jak widać bariera „bezpieczeństwa” z ostatniego wpisu została wyłamana, zatem kurs JSW nie był tym razem łaskawy. Oczywiście tak, jak to było zaznaczone w początkowym wpisie zwracającym uwagę na zachowanie kursu: „ryzyko jest tutaj bardzo duże, więc może to być łakomy kąsek dla osób lubiących podwyższone skoki adrenaliny. Technicznie póki jesteśmy powyżej 11zł, jest szansa na co najmniej krótkoterminowe przełamanie hegemonii niedźwiedzi.„, transakcja miała znamiona wysokiego ryzyka. Była to po prostu opcja na krótkoterminową spekulację i zakończyła się bezowocnie.
Obecnie natomiast patrząc na wykres w kontekście Techniki Ichimoku, nie ma żadnych przesłanek do zajmowania pozycji, czyli pozostaje obserwacja i cierpliwe oczekiwanie na rozwój sytuacji.
Miałem także sporo zapytań od górników pracujących w JSW i pokrótce postaram się odpowiedzieć na te najbardziej nurtujące, czyli czy JSW upadnie?
Na wstępie od razu zaznaczę, że na to pytanie nie znam odpowiedzi, gdyż znają ją jedynie osoby znające od środka całość przepływów pieniężnych. Taką osobą mógłby być np. zastępcy prezesa zarządu do spraw ekonomicznych, ale parę dni temu podał się do dymisji. Wcześniej do dymisji podał się także prezes JSW. W takich sytuacjach pojawia się pytanie czy nie rozpoczyna się przypadkiem proces „ewakuacji z tonącego okrętu”? Pomijam tutaj plotki dotyczące rozgrywek politycznych, gdyż nie można chyba bardziej „dokopać” konkurencyjnej partii, aniżeli podrzucając na „dzień dobry” sytuację wielkich protestów w stolicy po utracie dziesiątek tysięcy miejsc pracy? Jednak wątpię, by ktoś świadomie robił tego typu rzeczy, więc plotkami nie należy się przejmować.
Natomiast z historii znamy wiele przykładów dużych zakładów pracy, które upadły ze względu na słabą kadrę zarządzającą i dołujące finansowo strajki załogi. Także upadłość kopalń nie jest czymś niemożliwym, jednak osobiście uważam taki wariant za mało prawdopodobny. Zaznaczam jednak, że bez prawdziwych danych dotyczących kondycji spółki, nie można zbyt wiele powiedzieć. Wydaje mi się także, że przy bieżących cenach węgla, nie obejdzie się bez dodatkowych oszczędności w funduszu płac. Jeśli zostaną wprowadzone, zakład powinien przetrwać do czasu wyczerpania się wysokoenergetycznych pokładów węgla ortokoksowego, kiedy to zostanie już zamknięty, chyba że stanie się obiektem muzealnym 🙂
Hej Marku, nie jesteśmy nieomylni – szacun za to, że podjąłeś temat poprzednich wpisów o JSW i nie schowałeś głowy w piasek. I tak zdecydowana większość Twoich 'rekomendacji’ okazała się trafna i masz świetną skuteczność. Pozdrawiam!
Punkt przesilenia był blisko, niestety na giełdzie nie ma żadnych pewników 🙂
Jak nie chce spadać to musi rosnąć 🙂 Dzisiaj nabyłem JSW po cenie 10,90 to tak spekulacyjnie (i już sl na zero) gdyż czekam na wybicie z chmury wtedy dobiorę więcej !
Tak dla porządku zaznaczę, że to nie jest mój komentarz, tylko komentarz Czytelnika – również Marka 🙂
Hm, sam sie nabralem i jakiez bylo moje zdziwienie, że zagrałeś tak na widzimisie 🙂 Musisz zmienic awatar.
Mamy wybicie sufitu. Dołożyłem jeszcze JSW !
Widzę daytrading emocjonalny pełną parą 🙂
Powiem szczerze, ze gapie sie na JSW od jakiegos roku. Zamierzalem kupic powyzej oporu na 12. To co dzisiaj zobaczylem po zamknieciu zaskoczylo mnie totalnie. Wybicie oporu, chmury ladne, tylko ten cien na gorze… Poczekam na 12… Chociaz ostatnio to cuda dzieja sie na GPW (Bogdanka, Hawe).
Okazji będzie jeszcze mnóstwo 🙂