Krezus – król spekulantów drugi dzień po odwieszeniu notowań nurkuje o 16,52%

Posted by Marek | Posted in akcje | Posted on 30-10-2018 8:21 pm

23

Po perturbacjach związanych z zawieszeniem kursu na wniosek KNF, krezus drugi dzień z rzędu zalicza solidny spadek. Cała sytuacja tym bardziej potwierdza, że największą sztuką spekulacji giełdowych jest nie tylko kupić w dobrym miejscu, ale także wiedzieć, kiedy jest odpowiedni czas na to, by sprzedać. Dla przypomnienia podrzucam wykres z oznaczonymi miejscami, kiedy Krezus był omawiany na blogu.

Krezus - interwał dzienny

Krezus – interwał dzienny

Jak widać wpis o czasie na zbiory nie był przypadkowy. Cała sztuka polega na tym, by być cierpliwym i czekać na odpowiedni moment. Trzeba wiedzieć kiedy kupić a kiedy sprzedać, gdyż trzymanie akcji w nieskończoność z nadzieją, że „może kiedyś się odbije”, jest prostą drogą do katastrofy.

Tak samo szybką drogą do katastrofy jest uzależnienie od emocji giełdowych. Wtedy, gdy na rynku nastaje niewielki okres wahań i „wieje nudą”, to monotonia i znużenie doprowadza wielu graczy do płukania portfela na bezsensownych zagraniach na rynkach lewarowanych wynikających z chęci „zagrania czegokolwiek”, gdyż dzień bez transakcji to dzień stracony. Pułapek na rynkach finansowych jest co niemiara. Co więcej, każda z nich jest zawsze bardzo kosztowna, o czym niestety przekonali się akcjonariusze Krezusa kupujący akcje w lipcu. Na giełdzie nie ma żartów.

Komentarze 23 komentarze

Panie Marku jest Pan niesamowity!
P.S.
Mieszkam w Hiszpanii, gdzie mam dobrze prosperującą firmę budowlaną. Zatrudniam 27 osób i mam niemałe oszczędności. Rozważam 10% z nich zainwestować. Czy może Pan określić kiedy planuje przyszłoroczne szkolenie? Czekam już długo i nie chcę trafić z wczasami w termin szkolenia. Planujemy wyjazd na Martynikę i dłuższy rejs po okolicy. Jak już wykupie bilety dla całej rodziny, nie będzie odwrotu. Na giełdzie nie chcę ryzykować nie mając wiedzy. Dodam jeszcze, że mam znajomego w Polsce, który też jest chętny. Namówił nas wspólny kolega, który był u Pan dwa lata temu i poleca. Będę wdzięczny za informację. Szkoda, że tak rzadko robi Pan terminy.

Ciężko jest coś określić, także tak bardzo wstępnie, może coś w styczniu w Warszawie będzie. Wcześniej raczej nie będę miał do tego głowy. Najbliższe miesiące są u mnie zarezerwowane w pełni dla rodziny 24h/dobę 🙂

Pamiętam 🙂 Zagrałam i zarobiłam swoje pierwsze 1300zł na giełdzie 🙂 Kwota nie powala, ale dopiero zaczynam stawiać pierwsze kroki. Dziękuję za tamten cynk i szczerze, tak wartościowy blog jest bezcenny. Mam 19 lat i zamiast iść na studia wolę skupić się na rynku kapitałowym. Wszystkie ciotki powtarzają, że by się ustawić, to trzeba znaleźć bogatego faceta i go usidlić na dziecko. Zamierzam ich zaskoczyć i sama się wzbogacić 😉

Ale te ciotki mają pomysły 😉

Ciotek nie słuchaj, ale na studia idz. Różnie bywa w życiu, a dyplomu nikt Ci nie zabierze. Zresztą studia nie wykluczają gry na giełdzie. Powodzenia :))

Co tu takie cnotki same? Wdzięk to atut. Wolna kobieta sama decyduje o sobie. Dlaczego ma wybierać nieudacznika? Mało to piotrusiów panów co pół dnia brodę sobie pieszczą a do roboty mają dwie lewe ręce?

Żadna szanująca się kobieta nie wybierze bezradnego cipeusza. Prawdziwy mężczyzna potrafi zapewnić kobiecie odpowiedni byt.

Mistrz jest tylko jeden 🙂

Raczej zawsze rządzi rynek i trzeba o tym pamiętać 🙂 To on jest jedynym mistrzem 🙂 My tylko staramy się podpinać pod jego werdykty 🙂

Jak mówił pewien mądry Pan z brodą ,, po owocach ich poznacie”.

Ala:
wykształcenie da Ci przetrwanie, a giełda wolność finansową.

Oto jest pytanie dokąd Krezus będzie jescze spadal i czy warto jescze go obserwować? 😉

Idź po wędkę, sama będziesz wiedzieć. Po latach z sentymentem wspominam szkolenia u Marka. Konkretna wiedza i gotowe rozwiązania. Kto ma chaos lub nadmiar metod w głowie powinien jak najszybciej się tam wybrać.

@Ula cynków już było w tym roku od groma, także co za dużo to niezdrowo 😉

znajcie moją dobroć
KZS buy @48gr target @70gr

Magnificja dzięki. Mosiek ze mnie bo dopiero zajrzałam na kompa. Twój target osiągnięty… Jestem pod wrażeniem. Skąd Twoja wiedza?

Mam kilka systemów. Głównie są to moje własne opracowania. Jestem jednak otwarta na nowe pomysły stąd też tu jestem. Prawdopodobnie wybiorę się po wędkę do Marka, bo znam kilka osób po jego szkoleniu. Całkiem dobrze sobie radzą i mniej siedzą nad wykresem. Takie coś mi się przyda. Wiedzy nigdy za wiele. Nawet jestem skłonna stwierdzić, że bez wiedzy na GPW się zginie.

Strzał w dziesiątkę Magnificja!

Cynk był ok. Ale opublikowany po fakcie…

Po 15 na pewno już wisiał. Nawet cena była lepsza. 45gr dało się urwać. Zresztą to nie mój problem. Naucz się zarabiać i sam dawaj cynki rano co chcesz zagrać w południe.

Zarobiłam w jeden dzień 45%. Powtórz mój wynik.

„Pycha poprzedza upadek, a duch wyniosły – potknięcie” droga Pani Magnificjo. Licytować się nie będę, a szkolenie u Marka zaiste jest niezbędne.

Jobs też musiał słuchać takich ignorantów. Zrób choć połowę tego co ja. I szkolenie nie jest dla mnie niezbędne! Potrafię zarabiać. Mam z giełdy i forex 5-6x więcej niż z etatu.
Szkolenie rozważam bo mam otwarty umysł. Jestem otwarta na wiedzę. To duża różnica. Nie potrzebuję. Chcę. Choćby tam były tylko dwa zdania mi potrzebne.
Wolę się rozwijać a nie stać w miejscu.

Pięknie napisane. Sam się nieraz potknąłem i… czekam na szkolenie. Pozdrawiam.

Da się jeszcze coś z Krezusa wykrzesać?