Na giełdzie ostatnio było nudno, bo jak się ma już zakupione walory, to portfel rośnie i nie trzeba nic robić, także nie było też długo wpisów, bo po prostu nie czułem potrzeby zaglądania na rynek. Do tego jeszcze kwarantanna sprawiła, że domownicy byli 24h/dobę w domu, także w słoneczne dni nie było nic lepszego niż spędzać czas w ogrodzie i jeździć na rowerze po swoim terenie – choć psioczę w zimie na posiadanie długiej, prywatnej drogi, gdy trzeba odśnieżać, to w erze przymusu maseczkowego, nie musiałem się niczym martwić, gdy chciałem pobiegać czy wyskoczyć z dziećmi na rower 🙂
Wracając jednak do meritum, we wpisie (tym) pod koniec kwietnia, gdzie podsumowaliśmy pokrótce rynek, zapowiedziałem jakiś przeciek, także dziś on będzie i przyjrzymy się konkretnie jakie walory były na celowniku.
Na każdym etapie, podzielonym na fazy, lepiej działają konkretne narzędzia i warto wiedzieć, kiedy czego używać.
Na „Esencji spekulacji” podaję co wykorzystuję do wyłapywania końca spadków i jakie muszą być spełnione warunki, by można było oczekiwać dużego ruchu.
Na stosowanie owego „wyłapywacza” był czas podczas „I etapu łowczego”. Zawsze uaktywniam go po silnych i dynamicznych spadkach. Pojawienie się setupów do gry, zwiększyło także od razu ruch na grupie, bo było o czym pisać i liczba postów podskoczyła ponad dwukrotnie. Jak są okazje, to trzeba korzystać 🙂
Poniżej pozostawiam screen (kliknięcie powiększa) z podsumowania I etapu na głównej Liście Absolwentów, który zrobiłem już jakiś czas temu podrzucając go na ListęES (grupa początkująca).
W połowie marca nastąpił istny wysyp sygnałów kupna, a wymienione w screenie Nikkei, PKN, PGNiG, DAX czy KGHM, wypadły perfekcyjnie w okolicach dołka.
Read the rest of this entry »