Dwie trójki, czyli XXXIII „obiad czwartkowy” już za nami. :)

Posted by Marek | Posted in ciekawostki | Posted on 04-04-2022 11:32 am

4

Przyjazd do Katowic to była także okazja, by spotkać się z Absolwentami w ramach kolejnego „obiadu czwartkowego”, czyli naszych cyklicznych spotkań dla posiadaczy wędek, by móc wspólnie oceniać zagrania, korygować błędy, zastanawiać się nad zbliżającymi się okazjami i dyskutować na rozmaite tematy.

Było zimno, za oknem padał śnieg, ale nieziemski uśmiech Hani, nie mniej jak omawiane przez nią niezwykle ciekawe wnioski i spostrzeżenia dotyczące bieżących czasów, a także okresu kiedy robiła doktorat z prawa, pozwalał nie przejmować się pogodą. 🙂

Napaść Rosji na Ukrainę zdominowała co nieco dyskusję, ale oczywiście nie mogło zabraknąć rozmów o giełdzie. 🙂

Dziękuję też za niesamowite prezenty dla siebie i ten dla dzieci. Przy najbliższej okazji zabieramy koniecznie ów prezent w trasę nad jezioro. 🙂

Potem po spotkaniu odczytałem jeszcze niezwykle wzruszający mail od Piotra dziękującego za spotkanie i mam nadzieję, że uda nam się jeszcze koniecznie nie raz spotkać.

Dzięki wielkie wszystkim za udział! 🙂

Komentarze 4 komentarze

Marku, to był mój pierwszy „obiad czwartkowy” i teraz już wiem, że ma on jedną wielki wadę. To czas, który w tak doborowym towarzystwie niestety przyspiesza do nadświetlnej. W głowie setki tematów, a jedynie kilka zdąży się ledwie liznąć.

Faktycznie, Hania skradła trochę show, ale to domena inteligentnej i pięknej kobiety, jaką jest moja żona 🙂 Wiem, chwalę się, ale to Marek zaczął, ja tylko wykorzystuję okazję, żeby to potwierdzić 😉 zresztą uważam, że każdy powinien to robić bardzo często swojej drugiej połówce. To sekret udanego związku 🙂

Myślę, że te dwie trójki czyli 33 obiad czwartkowy i obecność na nim Hani, nie jest przypadkowy. 33 to w numerologii liczba mistrzowska, a Hani jest właśnie taka liczba przyporządkowana 🙂 Numerologia to kolejna z jej wielu pasji. Nie ma przypadków, są tylko znaki.

Pozdrowienia dla Ciebie Marku, Piotra oraz dla wszystkich uczestników niedzielnego szkolenia, z którymi miałem przyjemność zagłębiać Technikę Ichimoku 🙂
Życzę Wam i sobie nad wyraz nudnego zarabiania kolejnych milionów. Zapytacie – dlaczego milionów? Bo w dzisiejszej inflacyjnej rzeczywistości, tylko takie kwoty pozwalają godnie dożyć do pierwszego 😉

Do zobaczenia następnym razem! 🙂

Żałuję, że nie udało mi się dotrzeć bo też trzymam dla Ciebie drobny prezent 🙂 Zagrania mam posortowane, wyniki bardzo dobre, progres jaki zrobiłem w ostatnich czterech latach od szkolenia zaskoczył nawet moją żonę. Od samego początku była sceptyczna do giełdy i szkoleń a w tym roku spłaciliśmy kredyt hipoteczny na 2 lata przed terminem. W większości dzięki zyskom z giełdy. Dzięki Marku!

Na pewno jeszcze nie raz będzie okazja. Po okresie restrykcji/lockdownów planuję objechać trochę Polskę i spotkać się w wielu miastach w ramach „obiadów czwartkowych”, by posprawdzać jak idzie władanie wędką. 🙂 Może nawet jeszcze jakiś termin szkolenia się uda znaleźć. 🙂