Jak zapewne każdemu dobrze wiadomo na giełdzie można zarabiać zarówno wtedy gdy rośnie, jak i wtedy gdy spada. Gra na spadki do zajmowanie krótkiej pozycji. Śledzeniem takich pozycji pośród dużych graczy zajmuje się KNF.
Oto ostatnie zestawienie:
Duże fundusze nie lubią chyba CDR, bo jest on najczęściej wymienianą w zestawieniu spółką.
Za niedługo pokażę okładkę II tomu książki o nowojorskim bankierze, która w postaci prozy ma stanowić formę edukacji giełdowej. Formę, gdzie można poznawać błędy bohaterów, widzieć co do nich doprowadziło i widzieć ich konsekwencje. Obecnie trwają teraz intensywne szlify końcowe (w tym oczekiwanie na wieści od recenzentów i dobór ich cytatów na tył okładki, koordynacja całego procesu i dopinanie planu marketingowego), co absorbuje sporo czasu. 😉
Zanim jednak to nastąpi, na szybko podrzucę to, o co prosiliście w komentarzach do poprzedniego wpisu. Najpierw będzie przeciek z naszego wątku dotyczącego indeksu WIG20, gdzie jest ujawnione ostatnie działanie grupowiczów. 🙂
Jak można odczytać ze screenu, kto zagrał, przesuwał SL na shortach na poziom 2300. Walor zagrany był na podstawie materiału z „Esencji spekulacji”. Sygnał padł końcówce grudnia, idealnie w rejonach okołoszczytowych.
Ja koniec roku poświęciłem na odpoczynek, także do Sylwestra rynek dla mnie
„nie istniał”, ale po oczyszczeniu portfela z akcji (o sprzedaży wszystkich pozycji akcyjnych z GPW pisałem na początku stycznia na blogu i mam nadzieję, że ta wskazówka pozwoliła uchronić niejeden portfel przed spadkami) nadszedł czas na polowanie na rynkach walutowych czy surowcowych.
Ujawnię zatem jeden z walorów, który wpadł w styczniu do portfela.
To longi na USD/PLN zagrane poprzez lewarowany instrument (niepolecany dla początkujących). Wejście na podstawie materiału ES. Pozycja powoli rośnie. SL jest już ustawiony na tyle wysoko, by przypilnować zysk. Ziarnko do ziarnka jak to mówią. 🙂
PS Kto ma już dwie wędki i chce po przerwie dołączyć do grupy mailingowej dla Absolwentów, to teraz jest idealna ku temu okazja, bo tworzących się setupów jest pod dostatkiem. 🙂
Ostatnio tyle się działo, że nie było nawet kiedy na spokojnie siąść, by zrobić nowy wpis, także najwyższy czas to nadrobić.
Zaczniemy od kontynuacji wpisu dotyczącego walki Argentyny z inflacją: https://www.technikaichimoku.pl/2023/12/inflacja-czym-jest-jak-powstaje-i-jak-sobie-z-nia-poradzic-cz-1-argentyna/
Dla przypomnienia wybory w Argentynie wygrał Javierowi Milei, który jest określany jako argentyński odpowiednik Janusza Korwin-Mikkego. Warto śledzić rozwój tamtejszych wydarzeń, by zobaczyć jak to wszystko się zakończy.
Wyzwanie jest ogromne, gdyż inflacja za 2023 jak podano w ubiegły tygodniu wyniosła bagatela 211%, a skala ubóstwa pośród dzieci i młodzieży 62,9% (dane Instytutu Socjologii UCA).
Reformy zapowiadają się burzliwe, a na pewno beneficjenci starego układu będą ostro walczyć o zachowanie swojego sielankowego życia. Już pojawiają się problemy. Argentyńska Izba Pracy odrzuciła to i owo, co próbował przeforsować dekretem. Z rzeczy, które się udało zrobić, to urealnienie kursu wymiany peso do dolara do wartości jakie obowiązywały na czarnym rynku. Aż strach pomyśleć jaką to musiało spowodować wściekłość u tych, którzy mieli dostęp do rządowych dolarów po cenie urzędowej i upłynniali je na czarnym rynku. Oby ochrona argentyńskiego prezydenta była silna. 😉
Reasumując, inflacja ponad dwieście procent, prawie 2/3 dzieci żyjące w ubóstwie i silny aparat socjalistyczny, który nowy prezydent próbuje rozmontować. Warto śledzić rozwój wydarzeń, bo jeśli mu się uda, to będzie to wzór do naśladowania, a jeśli nie uda, to będzie możliwość do nauki na cudzych błędach, a nie własnych.
Za rok sprawdzimy na jakim poziomie będzie inflacja i ocenimy czy dane działania idą w dobrym kierunku.
PS U nas na GPW całkiem sporo się dzieje. Co wolicie w kolejnym wpisie: przeciek z naszej grupy dyskusyjnej dla posiadaczy wędek, czy bym pokazał screen z mojego portela i ujawnił jedną z posiadanych pozycji?
Myślę, że powoli coraz więcej inwestorów wraca już po przedłużonym noworocznym odpoczynku z włoskich czy austriackich stoków, także można zerknąć na WIG20.
Jak można zauważyć na wykresie linie Tekan-sen i Kijun-sen (niebieska) powoli zbliżają się do siebie i ciekawe czy doczekamy się jakiegoś ich przecięcia.
Ja żadnych pozycji na indeksie WIG20 obecnie nie posiadam. Na naszej grupie dyskusyjnej dla Absolwentów ostatnio Tomek wrzucił kilkanaście wartych uwagi walorów, które także ja mam na oku, więc u nas obecnie trwa czekanie na wypełnienie wszystkich warunków, by zakupić dany walor wtedy, kiedy wszystkie okoliczności sprzyjające są potwierdzone. Innymi słowy, nie muszę „grać wszystkiego co się rusza” i totalnie mnie to nie interesuje. Wolę poczekać i zgodnie z metodologią wejść w najbardziej perspektywiczne walory, by długo za danego ruchu korzystać. 🙂
Dziś spojrzymy pod kątem Ichimoku na euro, walutę, którą zapewne w przyszłości będziemy się posługiwać, a konkretnie jej stosunek do złotówki. Co podpowiada Ichimoku?
Po paru miesiącach, gdy technika Ichimoku była we wszystkich aspektach za spadkami, nastąpiła pewna zmiana. Mianowicie linia Tenkan-sen, przecięła niebieską linię Kijun-sen z dołu do góry. Kto ma ode mnie wędkę, wie co to oznacza, a czego nie oznacza. Niuansów na blogu oczywiście nie ujawniam. 🙂
Natomiast z takich innych rzeczy, to dodam, że dziś zamknąłem ostatnie dwie z ujawnionych jakiś czas temu na screenie pozycji. Chodzi o te dwie:
Już ich nie ma, także Nowy Rok oznacza dla mnie zamknięcie pewnego rozdziału. Dzieci z Domów Dziecka się ucieszą, bo całość zysku z owych zamkniętych pozycji zamierzam przeznaczyć na konkretne cele. 🙂
Najnowsza publikacja
