Mycie & płukanie i inne stopów wycinanie ;-)
Posted by Marek | Posted in akcje | Posted on 31-08-2011 11:06 pm
2
Dzisiaj mieliśmy na rynku ciekawą edukacyjnie sytuację. Najpierw media postraszyły słabymi wynikami PGNiG oraz JSW, no i wiadomo co dalej … kurs tych dwóch spółek zanurkował. Pod koniec sesji jednak część spadków została odrobiona.
Taką sytuację bardzo dobrze opisują słowa Joe DiNapolego, które powiedział podczas private seminar w Krakowie.
„Żeby dźwignąć rynek do góry, najpierw trzeba go zwalić”
Wynika to z faktu, że łatwiej jest wyciąć stopy grającym na wzrosty, a następnie ruszyć w górę, aniżeli od razu taki ruch wykonać. Wtedy Ci, którzy obstawiali wzrosty zostaną wyrzuceni z rynku. Później jeśli dalej będą obstawiać swój wariant będą musieli kupić drożej, windując tym samym dalej kurs do góry.
Dziękuję Tomkowi, za pomoc w poprawnym odtworzeniu tego cennego cytatu.
Ps. Kolejna tura spotkań eksperckich jest już przygotowywana. W Warszawie najprawdopodobniej będzie jeszcze jedno spotkanie i tym razem coś z warsztatu Joe 😉 Serdecznie zapraszam. Za jakiś czas (liczony w tygodniach) powinny się pojawiać szczegóły na poniższej stronie: http://www.sukcesnagieldzie.pl/spotkaniaEksperckie.html
nie chce byc tu złym prorokiem ale mi to wyglada ze jsw leci na nowe minima razem z wigiem 20 .obecny ruch wzrostowy moim zdaniem sie juz konczy .
Jest to całkiem możliwe.
Zagranie było spekulacyjne, gdyż JSW wchodzi za niedługo do indeksu wig20 ze sporą wagą (3,06%). Przez to wszystkie rodzime i zagraniczne fundy, które odwzorowują ruchy wigu20 będą musiały się zaopatrzyć w proporcjonalną – do wagi w indeksie – ilość akcji JSW. Te spadki uważam za specjalne zaniżanie, by później można było zakupić duże pakiety taniej. Przykładowo jeśli fundusz zagraniczny, który odwzorowuje wig20 ma 10 mld zł, to będzie musiał zakupić akcji za 306 mln zł.
Wejście JSW do wig20 nastąpi 19 września. Rozważam także redukcję pozycji by móc ustawić SL niżej z ciągłym zachowaniem zasady zarządzania kapitałem. Dla przypomnienia na transakcji ryzykuję maksymalnie 1% kapitału.