Nie ma chleba bez mąki? Rzut okiem na pszenicę :-)
Posted by Marek | Posted in ciekawostki, Płody rolne | Posted on 15-03-2017 11:55 am
50
Kiedy w 1921 roku Armand Hammer, wówczas jeszcze wielki pasjonat systemu komunistycznego, spełnił swoje wielkie marzenie i jako student medycyny udał się do Moskwy, by zasmakować życia w prawdziwym państwie socjalistycznym, a przy okazji pomóc miejscowej ludności walczyć z tyfusem, doznał lekkiego szoku. Jego idealistyczne wyobrażenia dotyczące ZSRR okazały się wybujałą fantazją i czar prysł. Puste sklepy, ludzie odziani w łachmany i wszechobecny głód, to wszystko było na porządku dziennym.
Hammer mając ze sobą grube pliki dolarów nie miał jak z nich skorzystać, gdyż wszystko było na kupony, a to co nazywano żywnością przypominało resztki wygrzebane ze śmietnika. Po udaniu się do Jekaterynburga spotkał go kolejny wielki wstrząs. Na stacji kolejowej piętrzyły się stosy zwłok ludzi zmarłych na skutek głodu, które przed transportem na prowizoryczny cmentarz obdzierano z ubrań, gdyż odzież była również deficytowa.
Po otrząśnięciu się z szoku, postanowił wykorzystać rodzinną smykałkę do interesów i zainwestować swój pierwszy milion, który zarobił na produkcji syropu na kaszel. Był to oczywiście dosyć specyficzny syrop, gdyż składał się on ze spirytusu z dodatkiem imbiru, a biorąc pod uwagę fakt, że w owym czasie panowała prohibicja, to tego typu syrop stał się szybko hitem i jak na osobę z żydowskimi korzeniami przystało, Hammer szybko stał się bardzo majętny. Pieniądze zainwestował w zakup pszenicy i dostarczenie jej do ZSRR. Interes okazał się hitem i w 1930 roku Hammer powracając do kraju był w posiadaniu olbrzymiej ilości dzieł sztuki należących ongiś do carskiej rodziny Romanowów, miał między innymi drogocenne jaja, których twórcą był Carl Gustawowicz Fabergé.
Produkcja żywności była zawsze w systemach komunistycznych wielkim problemem i pomimo, iż niegdyś carska Rosja była jednym z największych eksporterów produktów rolnych, to za czasów ZSRR niedobory były na porządku dziennym i wraz z upływem czasu było coraz gorzej. Utworzenie obowiązkowych sowchozów i kołchozów, wraz z konfiskatą ziemi, narzędzi i całego inwentarza żywego było kolejnym gwoździem do trumny. Głodujący rolnicy jak tylko się dowiedzieli, że muszą oddać swoje zwierzęta hodowlane do kołchozów, postanowili je niezwłocznie pozabijać i najeść się do syta. W wyniku tych działań liczba bydła spadła z ponad 30 milionów sztuk do niecałych 17 milionów, a entuzjazm do pracy drastycznie spadł. ZSRR w późniejszych latach stał się największym na świecie importerem żywności.
Jak opisywał Jegor Timurowicz Gajdar: „Kolektywizacja, pozbawienie rolników wolności w zakresie miejsca zamieszkania i wyboru wykonywanego zawodu, a także zmuszanie rolników do pracy bez wynagrodzenia, oznaczało w praktyce powrót pańszczyzny”. Czyli historia zatoczyła koło, najpierw omamiono masy, że czas na rewolucję, by obalić cara w obronie uciskanych, po czym powrócono do stanu poprzedniego i dodatkowo dokręcono śrubę jeszcze mocniej.
Każdy komunistyczny system jest zły, gdyż jedynie pracując na własny rachunek przejawia się prawdziwą pasję, dba o jakość i przykłada do wykonywanego zawodu, wszakże słaba wydajność punktuje po kieszeni a kiepskie standardy usług odstraszają klientów. Natomiast kiedy pracuje się na „wszystkich” to nie ma żadnej motywacji, przecież „czy się stoi, czy się leży” każdy dostaje to samo.
Wróćmy jednak do sedna wpisu, czyli waloru, na którym w poprzednim stuleciu krocie zarobił Armand Hammer. Z pszenicy produkuje się mąkę, a z mąki chleb, zatem warto rzucić okiem na wykres, by wiedzieć jakich cen chleba będzie się można spodziewać 🙂
Pewne formacje z geometrii euklidesowej mają swoje wybicia, ale mają także ruchy powrotne, które czasem przynoszą na czekoladę i taki właśnie ruch powrotny się realizuje. Wykres pozostawiam do samodzielnych przemyśleń i suwerennych decyzji 🙂
ej, sam to widziałem. Protestuję. Potem jak się uda wyjąć coś z rynku będę miał poczucie, że to tylko dzięki Tobie. A ja tu też swoje wysiedziałem i wyczekałem przy tym wykresie 😀
Orientuje się ktoś czy są jakieś fundusze inwestujące w pszenicę bądź spółki z gpw mocno z nią skorelowane.
Bo szukam, szukam i coś znaleźć nie mogę:P
Od jakiegoś czasu GPW oferuje faktor z pozycją long na pszenicę. Można go odszukać po symbolu RCFL3WHT. Średnio z płynnością ale jest to instrument który daje ekspozycję na rynek pszenicy.
Np RCFL3WHT – certyfikat long z dźwignią 3x (bez knock-out). Jest też chyba bez dźwigni
Kernel bodajże
Osobiście do RCFL3WHT podchodzę sceptycznie. Jakiś czas temu jeden z moich Uczniów wniósł skargę do KNF’u na podobny lewarowany certyfikat, gdyż kursy na niekorzyść odbiegały od rynku bazowego, a z mnożnikiem x3 powinny przecież go trzykrotnie wyprzedzać.
oj tak już więcej certów typu rc……. nie dotknę niech się najedzą oszuści i tyle a knf to broni ale swoich a nie dla dobra ogółu wcześniej był bardzo ładny zarobek ale potem to szkoda pisać
Kto planuje rc….. zalecam ostrożność
dzięki za odzew:)
Jaśku, najprościej byłoby poprzez fundusz ETF lub u brokera forex
Jest to najlepsze rozwiązanie 🙂
Jest też faktor z mniejszym mnożnikiem (2) RCFL2WHT i oczywiście faktory na pozycję short – odpowiednio RCFS3WHT i RCFS2WHT.
Faktory z mnożnikami lepiej odpuścić.
Coś takiego znalazłem RCWHTAOPEN
Ten instrument to jakaś porażka, mam go chyba od 1,5 miesięcy, był kupiony w idealym dołku na przenicy a on zamiast rośnie razem z instrumentem bazowym to szoruje po dnie.
Tak na marginesie to z certyfikatów jedynie te na złoto i srebro w miarę dobrze odwzorowują ruchy. Przy reszcie są mniejsze bądź większe różnice w stosunku do rynku bazowego.
Panie Marku zainwestuję 100 % kapitału i przytoczę słowa jednego z Pana kursantów. Kto nie ryzykuje, ten nie grzebie po śmietniku.
Pozdrawiam.
Widzę, że humor dopisuje i prawidłowo 🙂 Trzeba radośnie podchodzić do życia, natomiast na wypadek jakby ktoś początkujący zerknął tutaj, to nie wiedząc, że to „żarcik” mógłby pomyśleć, że tak się inwestuje, także w ramach wyjaśnienia dla osób początkujących trzeba rzec, że inwestowanie 100% kapitału tylko dlatego, że ktoś coś napisał na blogu, jest bardzo nierozsądnym rozwiązaniem, a powielanie tego typu zachowań jest prostą drogą do wyzerowania rachunku 😉
No chyba, że chodzi o zainwestowanie całości w grunty orne i obsianie ich pszenicą, by móc później wypiekać własny ekologiczny chleb, gdyż tego typu inwestycja na pewno wyjdzie dobrze dla zdrowia, gdyż nie będziemy faszerować organizmu wszelkimi chemicznymi „polepszaczami” jakie często są dodawane do pieczywa z masowej produkcji. Jeśli taki jest plan, to chętnie przygarnę kilka bochenków 🙂
@Piotr Cudofix jest niesamowity 🙂
Warto też obserwować gbp/zar
https://invst.ly/3gd6m
oraz inne pary funtowe, na przykład gbp/nzd
https://invst.ly/3gd81
albo gbp/aud oraz gbp/usd.
Wszędzie tworzące się formacje z potencjałem… a potem niech prowadzi Ichimoku 🙂
Parnasus.
Uczeń diabła.
Parafrazując tytuł wpisu: Z pszenicy będzie chleb a z kakao czekolada…
Pozdrawiam Marku,
Artur
Mogę też dodać, że Dax pięknie wybronił póki co opór z klina zwyżkującego, najlepiej chyba widocznego na h4
można też zerknąć na FTSE…
Czy spekulowanie na wzrost cen płodów rolnych jest etyczne? Czy to zgodne z zasadami Gospodarza bloga?
Wiem jak ciężką pracę wykonują rolnicy, gdyż w przeszłości wielokrotnie jeździłem traktorem przy pracach (w ramach zbalansowanej dywersyfikacji portfela posiadam grunty orne w celu pozyskiwania ekologicznej żywności), także uważam, że rolnicy powinni zarabiać uczciwe pieniądze, zwłaszcza, że wykonują tak trudny i zależny od kapryśnej pogody zawód 🙂
Do tego jest to zawód strategiczny, gdyż jeśli rolnicy ze względu na brak opłacalności porzucą swoje pola i sprzedają grunty na cele budowlane, to liczba areałów uprawnych będzie się ciągle kurczyć, a przy stale wzrastającej liczbie ludności na świece, zakończy się to głodem.
Co więcej znam wielu rolników, którzy balansują na granicy opłacalności i gdyby nie pracownicy z Ukrainy, to dawno by zbankrutowali, a na ich grunty zawsze znajdą się chętni deweloperzy, ale na betonie już nic nie wyrośnie.
Reasumując, uważam za nieetyczne wykorzystywanie rolników i zmuszanie ich do niewolniczej pracy bez godziwego wynagrodzenia, jeśli dzięki nim mamy dobrej jakości produkty. Myślę, że każdy kto miał okazję popracować kiedykolwiek choćby w przydomowym ogródku, wie ile jest tam roboty 🙂 Ja niedawno zakończyłem kolejny etap nasadzeń (tym razem 30 drzew) w swoim ogrodzie, także wiem ile tak błahe z pozoru zadanie jest wymagające, począwszy od dobrania odpowiedniego pH gleby, po rodzaj nawozów, dobór odpowiedniego stanowiska w zależności od wymaganego nasłonecznienia, a na regularnym podlewaniu kończąc. No ale świeże owoce prosto z drzewa i bez oprysków są tego warte 🙂
A może ktoś polecić jakąś dobrą ale krótką instrukcję nt. inwestowania na rynku Forex? W akcje inwestuję kilkanaście lat, a szukam czegoś żeby być w stanie sobie szybko wyliczyć wielkość pozycji, depozytu, stop loss itd. Przeglądałem materiały na Bossa FX, ale straszny tam bałagan (nawet nie widzę jaka jest dźwignia na poszczególne instrumenty) a ja potrzebuję czegoś bardziej uporządkowanego…
BossaFX ma idealny kalkulator do wszelakich obliczeń związanych z rynkiem forex: http://bossafx.pl/fx/narzedzia/kalkulator-fx/
Przetestuj sobie na CMC, platforma umożliwia bardzo łatwe kontrolowanie i zarządzanie wielkością pozycji.
Witam, Czy w mbanku można nabyć ten instrument mając tylko konto bankowe i e-maklera?
Pozdrawiam
No widać że z tej mąki to raczej na chleb nie będzie ….
Przecież to się dopiero okaże 🙂 Może będzie, może nie, taki urok rynków finansowych. Póki co jednak wszystko idzie zgodnie z oczekiwaniami. Trwa zasygnalizowany ruch powrotny. Pisałem o tym we wpisie w przedostatnim zdaniu: „taki właśnie ruch powrotny się realizuje.” 🙂
Pozostawiam edukacyjnie kilka przykładów ruchów powrotnych:
https://i0.wp.com/forexezy.com/wp-content/uploads/2015/04/Descending-Triangle-Chart.png?resize=800%2C600
http://www.totaltrader.com.au/wp-content/plugins/hot-linked-image-cacher/upload/stockcharts.com/school/data/media/chart_school/chart_analysis/chart_patterns/fallingwedge-fcx.png
http://3.bp.blogspot.com/_bz2Veynkoic/TJC8EypBFPI/AAAAAAAAAvI/rXx7Oz9T1hY/s1600/Falling+Wedge+2010+TRANS.jpg
Dodam jeszcze edukacyjnie z teorii książkowych jak sugerują one rozgrywanie ruchów powrotnych:
http://dailypriceaction.com/wp-content/uploads/2015/04/Stop-loss-placement-for-falling-wedge.jpg
Moment wybicia stop loss’a oznacza fiasko formacji 🙂 Warto choć odrobinę liznąć teorii przed jakimkolwiek podejmowaniem decyzji 🙂 We wpisie dobitnie zaznaczyłem w jakim momencie się znajdujemy, a ruch powrotny jak sama nazwa wskazuje powraca dając lepszą cenę. Rynek oceni i tyle.
a z kakao jest już czekolada
duża i szybsza niż przypuszczałem:)
dax wybił dziś klin zwyżkujący dołem
popieram @Marka, trzeba mieć dużo odwagi, żeby podawać swoje zagrania na forach publicznych – zawsze jest mnóstwo prześmiewców gdyby się nie udało a z pochwałami bywa różnie
taka nasza nieciekawa mentalność
wheat nie był na mojej liście obserwacyjnej ale powinno się udać z tym chlebem a jeśli się nawet nie uda to tak jak pisze @Marek i mówią wschodni Słowianie: „riedko no bywajet”
Bardzo ładny wyłapałeś ruch Artur 🙂
Wszystko fajnie, tylko mógłbyś Marku powiedzieć dlaczego zamiast skali logarytmicznej użyłeś liniowej?
Przy użyciu logarytmicznej kurs nawet nie przebił linii trendu spadkowego -obrazek ze stooq:
http://i.imgur.com/wg6DuJM.png
Odwieczny dylemat analizy technicznej, nie dość, że na wiele sposobów można kreślić linie, to jeszcze można to robić na rozmaitych skalach 🙂
Niemniej jednak niech rynek ocenia. Obecnie trwa zasygnalizowany ruch powrotny i uważam, że przy dynamicznym odbiciu do góry (patrząc na interwał tygodniowy, czyli świece zamykają się w piątki) będzie wskazówka o jego zakończeniu (owego ruchu powrotnego). Jeśli natomiast rynek wybierze kierunek południowy to oczywiście setup będzie spalony, co potwierdzi wyższość analizy na skali logarytmicznej 🙂
Pszenicę uważam za ciekawy walor, ale to rynek zawsze rozdaje karty.
Witam,
Widzę, kolega woli Święta Wielkanocne, od Świąt Bożonarodzeniowych 🙂 A tak na poważnie, nie ma się co spierać, to ma do siebie AT, że każdy inaczej te kreski sobie kreśli, na innych interwałach, różnych skalach, stosując różnorakie techniki analityczne etc. Rynek po pewnym czasie weryfikuje kto miał racje i czyje kreski są bardziej prawdziwe 🙂
Dlatego własnie rynek „działa”, bo jedni twierdzą że będzie rosnąć, a inni że spadać i jest ruch w interesie. Gdyby wszyscy byli tego samego zdania, to niestety wszelki handel na giełdach by ustał.
P.
Rafał
Marku,
z tekstów które napisałeś wynika, że dużo interesujesz się rolnictwem. Nie jestem pewien czy jesteś rolnikiem, ale zapytam jaką cenę musi mieć pszenica aby jej się wogóle *nie* opłacało siać?
W piątek była kolejna obsuwa, któż/cóż chce nam pokazać swoją siłę?
Piotr
Rolnictwo traktuję jako hobby i źródło pozyskiwania ekologicznych, niepryskanych chemią produktów. Zakupiłem co nieco ziemi, ale nie traktuję tego zarobkowo ani inwestycyjnie choć ceny gruntów podskoczyły. Zastanawiam się też nad stadniną, by odnowić z dziećmi tradycje rodzinne, gdyż ich pradziadek był w posiadaniu koni arabskich (zanim nadeszła sowiecka swołocz).
W kontekście cen, to nie mam pojęcia jaka jest granica opłacalności, gdyż nigdy nie obsiewałem na sprzedaż.
W kontekście kursu FWHEAT, to korzystając z tego, że wczoraj zamknęła się świeca tygodniowa,myślę, że już zbliżyliśmy się wystarczająco do linii, by móc zastosować wytyczne z wyżej załączonej grafiki ze szczególnym naciskiem na pozycję „stop loss” 🙂 Ubiegłotygodniowe zamknięcie (patrząc na interwał tygodniowy liczą się tylko zamknięte świece) było daleko od linii przyciągającej ruch powrotny. Osobiście grał nie będę, gdyż będę kontynuował wygrzewanie się na plaży 🙂 Wakacje to wakacje 🙂
jak dla mnie setup spalony. Brzydka świeca miesięczna i do tego sporo poniżej sma15. Raczej chleba z tego nie bedzie 😛
Czas pokaże 🙂
Ja wszedłem na L dopiero dziś, czekałem na trochę inny ruch powrotny z d1, dodatkowo układ sił wygląda ciekawie http://snalaska.com/cot/current/charts/W.png
wszystko wygląda zachęcająco
Prognozy fundamentalne dla pszenicy są korzystne:
https://stooq.com/n/?f=1170607&search=pszenicy
Witam. Podobna sytuacja wygląda na RYŻU. Powinno dojść do wybicia lada dzień. Ropa, pszenica , ryż będą rosły więc szykuje się inflacja.
ups, mimo że do ewentualnego stop lossa z edukacyjnego obrazka jeszcze trochę zostało, to wygląda że setup raczej pozamiatany po dzisiejszej świeczce..
Nie ma co się martwić na zapas 🙂
Teorię z rozgrywania ruchów powrotnych umieściłem kilkanaście komentarzy wyżej i wyraźnie jest tam oznaczone miejsce, gdzie będzie można uznać setup za spalony 🙂
Jak to oceniasz Marku po tygodniu silnych spadków? Analizując wykres w artykule i rysunek który wrzuciłeś 22.03 cena jest bliżej stop lossa niż momentu wejścia (entry). Moment do ataku (czekamy na jakąś prowzrostową formację na interwale dziennym) czy pasujemy? 🙂
Czemu pasować taki fajny walor? 🙂 Wytyczne, które wkleiłem na schemacie są jednoznaczne. Setup jest cały czas w grze i tak jak pisałem w tym przypadku skupiamy się na interwale tygodniowym, czyli tydzień spadków to tylko jedna świeczka 🙂
Teoria rozgrywania ruchów powrotnych zakłada stop loss w takim miejscu a nie innym. Przekroczenie owego miejsca, oznacza fiasko setupu, czyli póki stop loss trzyma, pszenica nie jest „spalona”.
Wszystko czytelnie omówiłem kilkanaście komentarzy wyżej, także chyba nie powinno być problemów z interpretacją 🙂 Na daytradingu wynik otrzymuje się tego samego dnia, gdyż np. interwał 15min. daje w ciągu 5 godzin aż 20 świec. Przy grze na interwale tygodniowym 20 świec to więcej niż jeden kwartał, także trzeba się z tym oswoić 🙂 Człowiek ma mieć czas na życie, a nie trwonić życie na śledzenie całymi dniami notowań 🙂
Ostatni tydzień na plusie i otwarcie nowego luką wzrostową. Skomentujesz Marku obecną sytuację w aspekcie ewentualnego zajęcia pozycji?
Myślę, że wszystko już zostało powiedziane w powyższych komentarzach (łącznie z wyszczególnieniem ciekawego miejsca na zakupy), ale dla pewności powtórzę 🙂
Tak jak pisałem w komentarzu z 25.03.2017, tamta cena była ciekawa na zakupy (było wówczas poniżej 427 ¢/bu) łącznie z niezbędnym stop loss’em zgodnym z załączoną 22.03.2017 grafiką, gdzie zostało wszystko czytelnie oznaczone. Dzisiejszego dnia jest na chwilę obecną powyżej 452 ¢/bu, także zgodnie z oczekiwaniami pniemy się do góry. Setup cały czas jest w grze, gdyż poziom stop loss’a nie został osiągnięty, co też wcześniej wielokrotnie podkreślałem, by nie spisywać go na straty.
Czyżby wyczekiwany od tygodni WHEAT w końcu odpalił?:-)
Jeszcze wszystko może się wydarzyć 🙂 Póki SL trzyma, setup jest w grze 🙂